środa, 20 lutego 2013

:(

Chyba jeszcze nigdy nie czułam się taka samotna... samotna, choć tłum ludzi wokół ... Nie wiem ile jeszcze wytrzymam, przyjdzie w końcu taki moment, że pęknę, a wtedy... Nie wiem, czy będzie co sklejać... :(

sobota, 2 lutego 2013

Takie tam

Przykro mi moje drogie, ale muszę Was rozczarować - to nie ja spodziewam się potomstwa, lecz mój brat, a raczej bratowa :) Będą mieli 2 dziecko, pierwsze ma już 5 lat, więc najwyższa pora, aby powiększyć rodzinę. W ten sposób moi rodzice będą mieli trzeciego wrześniowego wnuka :) Życzę im z całego serca córeczki - wiem, ze dziewczynka jest największym marzeniem teściowej mojego brata - kobieta doczekała się 5 wnuków, a jeszcze żadnej wnuczki :)

Została przez Jagodę, mamę Miłosza nominowana w konkursie The Versatile Blogger - dziękuję bardzo.
Nigdy nie brałam udziału w tego typu zabawach, zawsze musi być ten pierwszy raz... Mam napisać 7 rzeczy, których o mnie nie wiecie... No to zaczynamy:

  1. Od kiedy pamiętam, wciąż się odchudzam. Szczerze mówiąc, coraz częściej mam dość - pewnie przyjdzie mi w końcu zaakceptować to jak wyglądam, tylko zastanawia mnie dokąd mnie to zaprowadzi (a raczej do jakiego rozmiaru :))
  2. Moje małżeństwo jest w tej chwili na zakręcie - nie chcę pisać o szczegółach. Blog jest ogólnie dostępny, więc nie będę pewnych rzeczy wywlekać na światło dzienne.
  3. Przez całe liceum i część studiów byłam zakochana po uszy w swoim przyjacielu (kolega ze szkolnej ławki). Wydawało mi się, ze nigdy nie będziemy razem - nocami wyobrażałam sobie jak wyglądałby nasz związek. Gdy w końcu zostaliśmy parą okazało się, że nadajemy na zupełnie innych falach - szybko rozstaliśmy się. Wtedy wydawało mi się, ze to koniec naszej przyjaźni - wręcz przeciwnie, staliśmy się sobie jeszcze bliżsi. Niestety po studiach nasze drogi rozeszły się, ale pozostał On jednym z najważniejszych facetów w moim życiu.
  4. Strasznie nie lubię horrorów i książek o wampirach, a ku memu wielkiemu zaskoczeniu zakochałam się w Sadze "Zmierzch". Zaraz mam zamiar obejrzeć "Przed świtem" cz.1
  5. Kiedyś będąc na studiach pojechałam do mojej kupeli, aby uczyć się z nią na egzamin z metodologii. Zamiast wkuwać regułki urządziłam sobie z jej bratem nocny maraton filmowy. Przez caluśką  noc nie zmrużyłam oka - jakimś cudem egzamin zaliczyłam na 3+. Po egzaminie udałyśmy się z kumpelami do akademika świętować - one piwkowały, a ja padłam jak długa i nawet ust w piwku nie zamoczyłam
  6. W październiku zamierzam rozpocząć studia podyplomowe z BHP, muszę skończyć najpierw roczny kurs "asystenta rodziny". Od kiedy pracuje, wciąż się szkolę, a to jedne studia podyplomowe, a to roczny kurs pisania projektów, teraz "asystent", a potem BHP. Ciągle obiecuję sobie, ze to już koniec, ale jakoś mi nie wychodzi... :)
  7. Gdy byłam nastolatką naczelną zasadną moja i mojej kupeli było "nie całujemy się na pierwszej dyskotece z nowo poznanym chłopakiem" - raz jedyny złamałam tą zasadę - nie żałuję, o nie :)
To by było na tyle jeśli chodzi o 7 rzeczy, których o mnie nie wiecie... Strasznie tęsknię za czasami studenckimi. Wiele bym dała, aby przenieść się w czasie i znów przeżyć to, co wtedy. Niewątpliwie, był to najcudowniejszy okres w moim życiu.

Styczeń to u mnie w pracy jakaś masakra  - jak długo pracuje, to tak źle chyba jeszcze nie było... Mam nadzieję, ze w końcu wyjdę na prostą i znajdę czas na uporządkowanie własnych spraw...
Pozdrawiam Was cieplutko i z utęsknieniem wyczekuję wiosny! Buźka!